
hokej, narciarstwo, saneczkarstwo
NARCIARSTWO I SANECZKARSTWO
Kiedy znów nadchodzi zima
gdy śnieg pada i mróz trzyma,
to jest czas dla nart i sanek,
i herbaty filiżanek.
Każdy marzy, by na stoku,
chociaż jeden raz do roku
szybko w śniegu poszusować
i zabawy nie żałować.
Tym, co spędzą ferie w domu
powiem całkiem po kryjomu,
że nie trzeba jechać w góry,
by pozjeżdżać na pazury.
U nas górkę osiedlową
zmieniliśmy w slalomową.
Jest atrakcją dla narciarzy –
jeżdżą młodzi, jeżdżą starzy!
To zabawa odjazdowa!
Gra się toczy wciąż od nowa.
Tylko żal, że w dalszym ciągu
nie zrobiono tu wyciągu.
Czy to wszystko? Nie ma mowy!
dalej jest tor saneczkowy.
Wszystkie dzieci tu zjeżdżają,
wielką radość z tego mają!!!
Edyta Pawlak
©Wszelkie prawa zastrzeżone